2 maj 2015

Loved by LOU LESAGE - Balsam do ust z odrobiną koloru


Witajcie!

Dzisiaj mam dla was recenzję balsamu do ust, który nie tylko nawilża, ale też dodaje kolor naszym ustom. Jest to z firmy Loved by. Jeśli nie wiecie, ta firma współpracuje z różnymi gwiazdami by kreować nowe kosmetyki. Lou Lesage jest francuską aktorką i pomyślała o tym co jest niezbędne w każdej torebce kobiety.

Balsam ten znajduje się w małym słoiczku, który bardzo dobrze się prezentuje i można go wziąć ze sobą bez problemu, ponieważ zmieści się w każdej kosmetyczce. Moim zdaniem, jeśli szukamy delikatnej czerwieni i mamy problem z suchymi ustami, ten produkt bardzo się przyda. Taki słoiczek starczy nam na długo, a aplikacja jest bardzo prosta i szybka. Jeśli chodzi o efekt tego balsamu, powiedziałabym że można go również nazwać błyszczykiem, bo dodaje blasku. Natomiast kolor jest o wiele delikatniejszy na ustach niż wygląda to na produkcie.

Poleciłabym go osobom które chcą chronić i nawilżać swoje usta, ale także dać im delikatny czerwony kolor. Mimo tego że to czerwień, nie będzie on za mocny i jest to wspaniały wybór dla dziewczyn które nie lubią efektu mocnych czerwonych szminek.

Czy opłaca się go kupić?

Mimo tego że jest to dobry balsam do ust i lubię jak się prezentuje, powiedziałabym że cena jest dość wysoka. Balsam kosztuje 8 funtów, czyli około 43zł i jest to jedyna jego wada - może poza tym, iż nie jest to kolor dla mnie, ale jak kto woli. Ogólnie poleciłabym go osobom którzy lubią chronić usta, ale również dodać odrobinę koloru. Ja ten balsam dostałam z miesięcznej subskrypcji do My Little Box. Jak dostanę następne pudełko, pokażę wam co w nim jest i także zrobię recenzje z tych produktów.


Co to My Little Box?

Jak pewnie już się domyśliłyście, jest to pudełko produktów które dostaje się miesięcznie. Myślę, że jest to bardzo fajna niespodzianka, bo nigdy nie wiemy co dostaniemy każdego miesiąca. Także w każdym miesiącu jest pewien temat i tego My Little Box się trzymają. Na przykład, w kwietniu tematem był 'Dream', a produkty które dostałam to:
  • Balsam do ust
  • Balsam do ciała
  • Atrament i stempel z różnymi wzorkami
  • Miedziany naszyjnik na koralowym sznurku
  • Maska do włosów (odżywka)
Z tego co wiem, My Little Box robi tylko przesyłki do Francji lub UK, ale jest bardzo dużo alternatywnych firm które robią tzw. 'Makeup Subscription Box', więc jeśli chcecie coś podobnego i sprawić sobie niespodziankę co miesiąc, możecie takie coś sobie zamówić z przesyłką do Polski :) Za My Little Box płacę 15 funtów z przesyłką, ale w zależności co firmy oferują w pudełkach, możemy znaleźć jeszcze tańsze lub droższe. 


Czy powinnam czasami robić makijażowe tutoriale? (:

Trzymajcie się!

28 komentarzy:

  1. Taak, zrób tutoriale :))) Świetny post i super recenzja <333
    Jeśli spodoba Ci się mój blog to zaobserwuj ! - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne!:*
    obs/obs?
    http://mylife-tasia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, twój blog wygląda ciekawie :>
      Już obserwuję. :)

      Usuń
  3. Dobrze piszesz :) Fajnie,że zagłębiasz się u produkt, czyli dlaczego powstał. W tej recenzji, jak dla mnie, niczego nie brakowało. :)
    U mnie pisałaś, że masz problem ze zdobyciem czytelników. Moja podpowiedz jest prosta. Wchodź na wiele blogów, komentuj i na koniec zostawiaj adres do swojego bloga, tak jak ja :)
    Może kiedyś nawiążemy jaką współpracę :) Ja jestem za :)
    Podoba mi się tutaj i mam zamiar się rozgościć, obserwuję :)

    ana-beauty-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Cieszę się, że się podoba :* Postaram się tak zrobić, w sumie znalazłam już kilka ciekawych blogów :)
      Pewnie! Obie interesujemy się w końcu makijażem, więc czemu nie? :)

      Czekam na twoją pierwszą recenzję :)

      Usuń
  4. Ooo podoba mi się ten produkt, ale niestety jak dla mnie za drogi. Ale musi być bardzo fajny :) Ogółem dobry pomysł z takimi pudełeczkami :)
    http://sloiczeknutelli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny ma kolorek.
    Ale rzeczywiście jest trochę drogi.
    Pozdrawiam.
    nataa-natkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje się świetny, ciekawe czy jest wart swojej ceny...
    www.aroundempty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że jeśli ktoś szuka balsamu który także dobrze się prezentuje to warto, ale ja bym nie zakupiła go 'ponownie', ponieważ jest on dość drogi pomimo jego zalet. :)

      Usuń
  7. Świetny post! Ja już obserwuję, mam nadzieję, że się odwdzięczysz! ^^
    Mój blog, zapraszam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzę na twojego bloga :) Chyba zapomniałaś dodać (:

      Usuń
  8. Tutorial będzie ciekawym pomysłem :)
    Może wspólna obserwacja?
    daj znać u mnie
    Gabrielle->Klik!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny kolor tego balsamu mam z takie samej firmy tylko że jest różowy :**
    Obserwuje liczę na to samo :***
    zapraszam do mnie http://nastolatkiswiat1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo spodobała mi się recenzja :) Pisz dalej, bo masz do tego talent :)
    Mogłabyś kliknąć u mnie w poście w linki z ubraniami? :) http://nataliexbrunette.blogspot.com/2015/04/yap-i-definetely-love-t-shirts.html

    OdpowiedzUsuń
  11. również używam i jestem zadowolona :)
    slodkieslodkieczary.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny post! Co powiesz na wspólną obserwację? Zacznij i mnie poinformuj, a na pewno się odwdzięczę :) Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  13. No trochę drogo :)
    Poczekam na promocję :D zaobserwuję:)
    julxa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Hmmm . Bardzo interesująca notatka , co powiesz na wspólną obserwację ? Zacznij u mnie .
    http://patrycjabunt.blogspot.com/2015/05/ulubiency-kwiecien-something-routine.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  15. świetna recenzja:) rzeczywiście 43 zł, to trochę sporo.. :)

    obserwuję (jako Martyna Animales) i będzie mi bardzo miło jeśli także mnie zaobserwujesz, jeśli Ci się spodoba :)

    ~zapraszam na mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie czegoś takiego szukam, aby nawilżało moje usta i nadawało odrobinę czerwieni. Drogi, ale jak starcza na długo, to może się skuszę.

    http://cuterosieworld.blogspot.com/ ☺

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo mi sie podoba to w jaki sposób prowadzisz bloga, ma to coś w sobie :)
    Pomóżmy sobie nawzajem i wspólnie zaobserwujmy nasze blogi, odezwij się:)


    LUCY DOES IT BETTER

    OdpowiedzUsuń
  18. ciekawy balsam, lubię takie które dają trochę koloru
    mam tylko prośbę, bo wszystkie wczorajsze kliknięcia poszły na marne przez to, że linki nie były odpowiednie.
    czy mogłabyś raz jeszcze poklikać? to dla mnie bardzo ważne

    http://fashionelja.blogspot.com/2015/05/dresses-for-spring-summer-2015.html

    OdpowiedzUsuń

Będę naprawdę wdzięczna za jakikolwiek komentarz <3
Jeśli zostawisz link swojego bloga, to na pewno zajrzę, a być może zaobserwuję ;)